Akt Erekcyjny- dla pamięci przyszłych pokoleń


Pomnik pamięci Lotników i Personelu Naziemnego 24 Eskadry Rozpoznawczej Armii ,,Kraków” w Krakowie budowany jest staraniem społecznego komitetu, z inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich w Klimontowie.

Dzięki pracy wielu osób, pomimo utrudnień związanych z ograniczeniami sanitarnymi udało nam się przebrnąć etap administracyjny, pozyskaliśmy wymaganą dokumentację, co pozwala przejść w fazę czynu. Prace trwają i świadczy o tym dzień 11 kwietnia 2021 kiedy to wmurowany został akt erekcyjny w fundament pomnika Lotników 24 Eskadry Rozpoznawczej Armii ,, Kraków”. Zgodnie z planem elementy kamienne pomnika staną niebawem. Ale to tylko część sukcesu. Przed nami wiele pracy aby stworzyć otoczenie, godne pomnika i przyjazne mieszkańcom.

Koordynatorem budowlanym ze strony komitetu jest p. Sławomir Jastrzębski. Autorem projektu jest artysta plastyk dr Kamil Moskowczenko. Projekt objęty został honorowym patronatem Marszałka Małopolski Witolda Kozłowskiego.

Budowę rozpoczęliśmy dzięki wsparciu finansowemu i rzeczowemu licznych darczyńców prywatnych, przedsiębiorców i instytucji tj: Gmina i Miasto Proszowice, Fundacja ORLEN, Oddział IPN-OBUWiM w Krakowie, Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa, rodzina pilota z 1939 r Aleksandra Rudkowskiego.
Nieoceniona też jest pomoc merytoryczna dr Tomasza Kopańskiego, pana Mateusza Drożdża i Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego, ze względu na restrykcje sanitarne, odbyła się w ograniczonym gronie. Udział wzięli przedstawiciele UGiM Proszowice z Burmistrzem
p. Grzegorzem Cichym na czele, członkowie Komitetu Budowy Pomnika, przedstawiciele KGW, sołectwa , OSP i lokalnych przedsiębiorców. Każdy z uczestników miał szansę
,,dołożyć” kielnię z cementem w budowany pomnik.

Mamy nadzieję, że przy dalszej efektywnej współpracy wszystkich, którym leży na sercu pamieć historyczna, uda nam się upamiętnić tamte niezwykłe wydarzenia z września 1939 r które rozegrały się na naszej ziemi i zaznaczyć Klimontów na mapie Historii Lotnictwa Polskiego.

Tekst Elżbieta Moskowczenko

Zdjęcia Tomasz Świstak